POD LATARNIĄ BYWA CIEMNO
Zdawać by się mogło, iż kultura wina winna świecić jasnym, przychylnym i nad wyraz optymistycznym blaskiem. Zawsze, wszędzie i dla wszystkich.
Niestety, od każdej reguły są wyjątki, które poniżej, z prawdziwą troską, prezentujemy.
Niektórzy powiadają, iż pod samą latarnią bywa najciemniej.
Adam Stankiewicz
APEL
**********************************************************************************************
RAZEM POSTAWMY TAMĘ GRUBIAŃSTWU, "BYLEJAKOŚCI" I BRAKU PROFESJONALIZMU W POLSKIEJ SFERZE KULTURY WINA.
**********************************************************************************************
**********************************************************************************************
RAZEM POSTAWMY TAMĘ GRUBIAŃSTWU, "BYLEJAKOŚCI" I BRAKU PROFESJONALIZMU W POLSKIEJ SFERZE KULTURY WINA.
**********************************************************************************************
DLACZEGO APELUJEMY ?
Nasz apel wynika więc z faktu, iż chcemy ochronić to dobro przed wszechobecnym kultem chamstwa, prymitywizmu, podłości i nieuczciwości.
Naszym zdaniem, opisywanie bez cenzury i bez protekcjonizmu negatywnych zachowań i zjawisk, a także piętnowanie podobnych postaw może postawić im skuteczną tamę.
W międzyczasie liczymy gorąco na Twoje emaile zwracające uwagą na podniesiony temat.
Adam Stankiewicz
sobota, 9 października 2010
MADE IN UK
Bezpieczna przystań dla inwestorów w trudnych czasach,
tymi słowami Financial Times z 20 maja, 08 zatytułował obszerny tekst poświęcony analizie ostatnich miesięcy na rynku win inwestycyjnych, natomiast Christie's International Wine Dpt w informacji prasowej podał, że w 2006 r. ich obrót wyniósł 47,619,732.- €.
Czy na pewno aż tak bezpieczna ?
Niestety, nie do końca, bowiem do tak znacznych i (zdawałoby się) zysków lgną najbardziej wyrafinowani złodzieje, naciągacze i pospolici oszuści. W całym świecie. W marcu 2010, brytyjski Scotland Yard, aresztował w Londynie (dzielnice Docklands, Sidcup i Bexley) sześć osób zamieszanych w tego rodzaju przekręty. Do paki wsadzono dwie ladies i czterech dżentelmenów, prowadzących szacowną firmę o nazwie Nouveau World Wines. Wśród aresztowanych znalazł się dyrektor firmy, 34-o letni Daniel Snellig, świetnie znany w winiarskim środowisku wine connoisseur.
Specjalnością firmy były e-inwestycje w najcenniejsze (tyle tylko, że nie istniejące), wina australijskie. Nie istniejące, ale inwestorzy byli przekonywani, iż ich butelki dojrzewają w spokoju w odpowiednich warunkach w profesjonalnych piwnicach, tak aby po latach wartość inwestycji znacznie wzrosła.
Nouveau World Wines została założona we wrześniu 2004, oferując na rynku australijskie wina butikowe jako formę lokaty kapitału. Wirtulanie sprzedane wina to zaiste ikony i legendy winiarstwa australijskiego, takie jak Mollydooker Carnival of Love Shiraz, 2007, Two Hands Aphrodite, 2005 a także Greenock Creek Alice's Shiraz, 2005. Nouveau World Wines twierdziło wszem i wobec, iż posiada swoje biura m.in. w Hong Kongu, Melbourne, a także w Londynie.
Detective Chief Inspector Robin Cross, odpowiedzialny za śledztwo, stwierdził, iż aresztowania były wynikiem szeroko zakrojonej operacji o kryptonimie Operacja Iceman, dodając jednocześnie, iż całą szóstkę wypuszczono na wolność po wpłaceniu odpowiedniej kaucji. Cross twierdzi również, iż wszystko wskazuje na fakt, że tego typu przestępstwa zaczynają zyskiwać na popularności wykorzystując naiwność inwestorów łaknących łatwego zarobku.
Wine is bottled poetry
to słynny bon mot R.L.Stevenson'a
Może gdyby dożył dzisiejszych czasów powiedziałby:
Wine is bottled crime...