POD LATARNIĄ BYWA CIEMNO

Zdawać by się mogło, iż kultura wina winna świecić jasnym, przychylnym i nad wyraz optymistycznym blaskiem. Zawsze, wszędzie i dla wszystkich.

Niestety, od każdej reguły są wyjątki, które poniżej, z prawdziwą troską, prezentujemy.

Niektórzy powiadają, iż pod samą latarnią bywa najciemniej.


Adam Stankiewicz

APEL

**********************************************************************************************
RAZEM POSTAWMY TAMĘ GRUBIAŃSTWU, "BYLEJAKOŚCI" I BRAKU PROFESJONALIZMU W POLSKIEJ SFERZE KULTURY WINA.
**********************************************************************************************

DLACZEGO APELUJEMY ?

Nasz apel wynika z faktu, iż jesteśmy głęboko przekonani, że dobro kultury wina jest jedną z najcenniejszych wartości naszej współczesnej cywilizacji.

Nasz apel wynika więc z faktu, iż chcemy ochronić to dobro przed wszechobecnym kultem chamstwa, prymitywizmu, podłości i nieuczciwości.

Naszym zdaniem, opisywanie bez cenzury i bez protekcjonizmu negatywnych zachowań i zjawisk, a także piętnowanie podobnych postaw może postawić im skuteczną tamę.

W międzyczasie liczymy gorąco na Twoje emaile zwracające uwagą na podniesiony temat.

Adam Stankiewicz

piątek, 15 października 2010

FLASH

* O SOLE MIO....
70 milionów litrów toksycznego wina, zawierającego nawozy i kwas solny, trafiło do włoskich sklepów - ustalił tamtejszy inspektorat kontroli produktów rolnych. W skandal zamieszanych jest 20 wielkich producentów z północy Włoch, Apulii oraz Sycylii. Kontrolerzy ustalili, że producenci dolewali do wina wodę i substancje chemiczne, co pozwalało na obniżenie kosztów produkcji nawet o 90 procent.
* WSZYSTKIE DROGI PROWADZĄ DO RZYMU...
Włoska policja rozbiła w Rzymie gang, który obrabowywał zagranicznych turystów. Nieświadomym zagrożenia, głównie Amerykanom, przestępcy oferowali wino, do którego dodawano środki usypiające. Policja przypuszcza, że ofiarą gangu padło co najmniej 50 osób.
* CHIŃSKA MAFIA SKUPUJE BUTELKI
W związku z ogromnym boomem na największe wina bordoskie i burgundzkie w Chinach, świetny interes zwietrzyła chińska mafia. Otóż rozpoczęła ona właśnie skup pustych, ale oryginalnych butelek po najwyższych (czytaj: najdroższych) winach świata. Nie trzeba chyba dodawać, iż rzeczone butelki napełniane są następnie winem. Winem może nie byle jakim, ale na pewno dalszym niż bliższym oryginałowi. Cenę natomiast utrzymuje na poziome najwartościowszych châteaux. Nie wiemy jak to jest po chińsku, ale po angielsku brzmi mniej więcej tak:

BYZNES IS BYZNES

* SŁYNNY SZEF AUSTRALIJSKI ZA KRATKAMI
Executive chef znanego baru w Sydney okazał się być dealerem narkotykowym. Grant Michael Richardson, przekształcił swoją mega nowoczesną kuchnię w punkt zaopatrywania się w extasy i speed. Biedaczek wpadł jak śliwka w kompot, kiedy jego wspólnik Paul "Robbo" Robinson, usiłował sprzedać narkotyki warte $20,000.- oficerowi policji w przebraniu. Balcony Bar został otwarty pod koniec 2009. Właściciele zainwestowali w niego US $18,211 i bardzo szybko stał się ulubionym miejscem australijskich celebrytów, a The Sydney Morning Herald przyznał mu ostatnio 4,5 gwiazdki (na 5 możliwych).

* POLIZIA ENOLOGICA
Jak wieść gminna niesie od co najmniej trzech lat, rząd włoski dysponuje specjalnym zespołem sommelierów-policjantów. Przeszkoleni oni zostali na 18-o miesięcznym, intensywnym kursie w jednej z najlepszych szkół sommelierskich Europy. Zadaniem spec-grupy jest bezpardonowa walka z fałszerstwami na rynku wina ("chrzczenie" wina, dodawanie niedozwolonych, chemicznych "poprawiaczy" smaku i aromatu, zamiany etykiet itp). Przypomnijmy, iz słoneczna Italia jest największym eksporterem wina w świecie.
____________________________________________________________________________

* OGRABIONA WINNICA
Prawdopodobnie 6 - 8 godzin potrzebne było złodziejom w Languedoc-Rousillon, aby przy pomocy kombajnu do zbierania gron ogołocić, tuż przed winobraniem dorodną winnicę cabernet-sauvignon. Okradziony winogrodnik szacuje swoją stratę na 15,000.- €
____________________________________________________________________________

* SPRAGNIONY PAN DOKTÓR
Dr. Dominic Rizzo, Madeira, Ohio, został złapany na gorącym uczynku zamiany etykiet z cenami drogich win na tanie. Pan doktór wychodził właśnie z supermarketu z dwoma butelczynami wartości 44,99 US$, każda, ale na których nalepił był nalepki z ceną 1,99 US$, kiedy to został ujęty przez czujnych ochroniarzy.
____________________________________________________________________________