
Nie pisaliśmy ostatnio wiele, bowiem jesteśmy wszyscy pod wrażeniem faktu zdarzenia jakie miało miejsce w ostatni piątek (11/02/11).
Otóż z w dzień rzeczony, a ściśle mówiąc o godz. 16:00, nasz RN (Adam Stankiewicz), został poddany wielogodzinnemu przesłuchaniu przez oficera policji na stosownym do miejsca zameldowania posterunku policyjnym.
Oczywistą oczywistością zdaje się być fakt, iż został on zobowiązany do nie ujawniania szczegółów rzeczonego śledztwa, dla jego dobra. Śledztwa przypomnijmy prowadzonego w sprawie dokonania przestępstwa polegającego na włamaniu się do cudzej skrzynki email, rozsyłaniu w jego imieniu nieprawdziwych w swojej treści emaili, podszywanie się pod inna osobę, stosowanie zastraszania i szantażu, a także rozsyłaniu materiałów o treści pornograficznej.
Dla dobra więc toczącego się śledztwa nie możemy pisać o żadnych jego szczegółach, natomiast śmiało możemy napisać o naszych wrażeniach, a raczej, żeby być do końca precyzyjnym, to o wrażeniach naszego RN.
Otóż wrażenia takowe właściwie sprowadzają się jedynie do dwóch impresji. Pierwsza z nich to taka, iż oficer (podoficer ? - nie znamy hierachii służbowej naszej policji) prowadzący sprawę, okazał się być osobą nad wyraz kompetentną. Kompetentną, tak w sprawach podobnych przestępstw, jak i w branży internetowo-informatycznej. Ponadto nasz RN odniósł nieodparte wrażenie, iż na posterunku panuje atmosfera na tyle poważnego potraktowania sprawy, aby Prokuratura Okręgowa nie miała najmniejszych wątpliwości w rozpoczęciu ścigania opisywanego przypadku "z urzędu".
Trzymamy kciuki i będziemy na bieżąco informować..............
Komitet Redakcyjny Zjednoczonych Blogów VINTRIPS